NOTATNIK ODCHUDZANIA
Miesiąc 12
Po 11 miesiącach, w tym 6 miesiącach spadków, nastąpiła korekta i niestety przybrałem na wadzę 3 kilogramy. Co gorsza, doszły do tego także 3 cm w pasie.
Już byłem w ogródku, już witałem się z gąską... a tymczasem zimny prysznic i duży atak na morale. Dla przykładu, procentowa zawartość tłuszczu w organizmie wynosiła pod koniec grudnia już "tylko" 27%, a teraz... wyraźne pogorszenie.
To, że w ziemie przybiera się kilogramy jest dość naturalne, ale aż 3 kg w styczniu? Za dużo... W tamtym roku jednakże styczeń był o wiele bardziej dramatyczny (aż 7 kg w górę).
Co w tej sytuacji? Trzeba zatrzymać trend wzrostowy, bo może to nie być ostatnie słowo wroga!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz